Wybór strategii mediacyjnej przez strony
Sztuka rozwiązywania konfliktów
Wybór strategii jest sprawą bardzo ważną z punktu widzenia tzw. ścieżki dyskursu mediacyjnego, pozwalającej mediatorowi na stworzenie planu mediacyjnego, który nie będzie powodował zapętlania dyskusji. Wstępne projekty ścieżki mediacyjnej wyznacza się zazwyczaj przed rozpoczęciem mediacji i muszą one zostać zatwierdzone przez strony konfliktu. Nie oznacza to oczywiście braku możliwości korygowania planu w trakcie prowadzenia procesu mediacyjnego. Na rysunku poniżej przedstawiona została przykładowa matryca do wyznaczania ścieżki mediacyjnej. Mediator podczas dyskursu mediacyjnego porusza się po matrycy jak po planszy i wyznacza określoną ścieżkę do rozwiązania konkretnego problemu.

Dla naświetlenia tej kwestii podam przykład wyznaczania takiej ścieżki. Jeżeli mediator oceni, iż dany konflikt ma podłoże emocjonalne ludzi reprezentujących strony, na początek zanim zajmie się stroną merytoryczną problemu musi doprowadzić do zbliżenia stron. Wyznaczy wtedy strategię miękką, gdyż problemy emocjonalne trzeba traktować delikatnie i ingerować w jak najmniejszym stopniu. Dyskurs pośredni, aby nie wdawać się w zbyt szczegółową dyskusję, płaszczyznę emocjonalną, bo na takiej występuje konflikt, oznaczy cel jako pośredni, gdyż konflikt emocjonalny nie jest głównym celem tej sprawy i zastosuje techniki moralno-etyczne, gdyż takie najczęściej mają odniesienie do spraw emocjonalnych. Jeżeli doprowadzi już do zbliżenia emocjonalnego przedstawicieli stron, powróci do strategii twardej. Wybierze dyskurs szczegółowy, płaszczyznę merytoryczną, oznaczając cel, jako nadrzędny. Zastosuje techniki retoryczne, aby rozwiązać główny problem negocjacji. Pomimo tego, wydaje się to dość skomplikowaną sprawą, jednak dla wprawnego mediatora poruszanie się po takiej matrycy nie stanowi żadnego problemu i jest przy tym bardzo pomocnym narzędziem.
Niejednokrotnie wybór optymalnej strategi mediacyjnej przesądza o jej skuteczności. Stosowanie matryc pozwala natomiast uniknąć największego zagrożenia, jakie towarzyszy dyskusji mediacyjnej, czyli odejścia od głównego wątku mediacji i zajmowania się kwestiami mało istotnymi z punktu widzenia konfliktu.
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety. Zamów Gazetę PDF ![]() nr 8(100)2010 ![]() |