
4x4 = bardzo ciekawa propozycja Suzuki
Suzuki SX4 4WD – Crossover
Suzuki SX 4 to auto, które bardzo mnie zaskoczyło. Owszem, SX wygląda ciekawie, ale nie spodziewałam się, że jazda zrobi na mnie tak dobre wrażenie. Auto okazało się bardzo sprytne i zaskakujące.
Suzuki SX4 Crossover to już nie tylko mieszczuch, ale zwinne auto, całkiem dobrze sprawdzające się na bezdrożach.
Zacznijmy jednak od wyglądu. Auto wygląda na bardziej dynamiczne, usportowione. Z boku jawi się jako podwyższony hatchback. Ciekawym akcentem są czarne elementy wykończenia, relingi na dachu (w opcji) czy duże lampy kończące się na wysokości błotników. Na pewno auto jest zauważane na drodze.
Wnętrze jest skromne i może trochę sterylne, ale za to funkcjonalne a – co ważne – wygodne. Plastikowe elementy wykończenia nie rażą, a wręcz są całkiem dobrze wykonane.
Miejsca zarówno dla kierowcy, jak również pasażerów jest wystarczająco dużo, aby komfortowo przebyć nawet dłużą trasę. Fotele są twarde, ale to akurat ich zaleta i dobrze dopasowane do sylwetki.
Pojemność bagażnika (przy rozłożonych fotelach) wynosi 270 litrów. Po złożeniu oparć tylnej kanapy zyskamy 624 litrów. Wystarczy, aby spakować niewielkie bagaż dla czterech osób. Problemem może być jednak wysoki próg załadunkowy.
W terenie
Jazda SX4 zaskakuje najbardziej...
Testowany model wyposażony był w silnik 1,6 16V DOHC, o mocy 88 kW (120 KM). Auto z napędem na cztery koła w cenie poniżej 70 tys. zł jest jedną z ciekawszych propozycji na rynku.
Rozwiązaniem wartym uwagi jest odłączany napęd. Kierowca w trakcie jazdy może przełączać ustawienia. Do wyboru ma trzy tryby: napęd na przednią oś 2WD, automatyczny (Auto) i tryb Lock (napęd przekazywany jest na obie osie, działa jedynie do osiągnięcia 60 km/h, potem przełącza się na tryb Auto. Przycisk przełączania trybu umiejscowiony jest pod ręką, w środkowej konsoli.
Zacznijmy jednak od wyglądu. Auto wygląda na bardziej dynamiczne, usportowione. Z boku jawi się jako podwyższony hatchback. Ciekawym akcentem są czarne elementy wykończenia, relingi na dachu (w opcji) czy duże lampy kończące się na wysokości błotników. Na pewno auto jest zauważane na drodze.
Wnętrze jest skromne i może trochę sterylne, ale za to funkcjonalne a – co ważne – wygodne. Plastikowe elementy wykończenia nie rażą, a wręcz są całkiem dobrze wykonane.
Miejsca zarówno dla kierowcy, jak również pasażerów jest wystarczająco dużo, aby komfortowo przebyć nawet dłużą trasę. Fotele są twarde, ale to akurat ich zaleta i dobrze dopasowane do sylwetki.
Pojemność bagażnika (przy rozłożonych fotelach) wynosi 270 litrów. Po złożeniu oparć tylnej kanapy zyskamy 624 litrów. Wystarczy, aby spakować niewielkie bagaż dla czterech osób. Problemem może być jednak wysoki próg załadunkowy.
W terenie
Jazda SX4 zaskakuje najbardziej...
Testowany model wyposażony był w silnik 1,6 16V DOHC, o mocy 88 kW (120 KM). Auto z napędem na cztery koła w cenie poniżej 70 tys. zł jest jedną z ciekawszych propozycji na rynku.
Rozwiązaniem wartym uwagi jest odłączany napęd. Kierowca w trakcie jazdy może przełączać ustawienia. Do wyboru ma trzy tryby: napęd na przednią oś 2WD, automatyczny (Auto) i tryb Lock (napęd przekazywany jest na obie osie, działa jedynie do osiągnięcia 60 km/h, potem przełącza się na tryb Auto. Przycisk przełączania trybu umiejscowiony jest pod ręką, w środkowej konsoli.
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety. Zamów Gazetę PDF ![]() nr 8(100)2010 ![]() |