
Stworzenie kreacji reklamowej i wybór mediów
ABC reklamy w Internecie, część 2.
Kiedy mamy już dokładnie określone, co chcemy reklamować i do kogo chcemy skierować przekaz, trzeba przygotować kreację, która będzie promować daną markę, produkt czy usługę. Obecnie wybór dostępnych formatów oraz wielkości reklam jest naprawdę olbrzymi i daje duże możliwości.
Leaderboard, full banner, double billboard czy square button – te anglojęzyczne nazwy niewiele mówią osobom, które do tej pory nie miały styczności z internetową reklamą. W praktyce oznaczają wielkość konkretnej kreacji wyrażoną w pikselach. Którą z nich wybrać? Jakie są zalety i wady poszczególnych rozwiązań? Które cieszą się największą popularnością?
Double billboard najpopularniejszy w Polsce
Według badania gemiusDirectEffect z grudnia 2009 r., najpopularniejszą wielkością reklamy w polskim Internecie jest bezsprzecznie double billboard, czyli kreacja o wymiarach 750 x 200 pikseli. Niemal 36 proc. wszystkich reklam online korzystało właśnie z tego rozmiaru. Na drugim miejscu znalazł się boks znany jako medium rectangle (300 x 250 pikseli) z udziałem na poziomie 18,4 proc. Trzeci w kolejności był billboard (750 x 100 pikseli) – 8,1 proc. Z kolei najmniej popularne wielkości reklamy to halfpage (300 x 600 pikseli) z udziałem 1,5 proc. oraz skyscrapper (160 x 600 pikseli), który był wykorzystywany zaledwie przez 2,1 proc. reklam.
Nieco inaczej wygląda sytuacja na rynku zachodnioeuropejskim. Wg badania firmy SmartAdServer w 2009 r., najpopularniejszą kreacją reklamową był leaderboard (728 x 90 pikseli), który miał 35 proc. udziału w rynku, drugi był medium rectangle (28 proc. wszystkich reklam), trzeci z kolei – mało popularny w Polsce skyscrapper z udziałem 7 proc.
Większy nie znaczy lepszy
Siłą rzeczy większe reklamy, jak np. double billboard (750 x 200 pikseli) są lepiej widoczne od tych mniejszych (np. square button – 125 x 125 pikseli), ale zarazem są droższe. Ma więc tu miejsce zasada stosowana przy reklamie w tradycyjnych mediach drukowanych – im więcej miejsca reklamowego zajmiemy, tym więcej zapłacimy.
Wielkość kreacji ma decydujący wpływ na zawartość konkretnej reklamy. Jeśli interesuje nas np. przekaz video, lepiej nie korzystać z małych formatów, gdyż cała reklama będzie po prostu słabo widoczna i jej dotarcie do potencjalnych klientów zostanie ograniczone.
Warto jednak pamiętać, że dla wielu osób duże reklamy są po prostu irytujące, szczególnie, jeśli przesłaniają dużą część strony internetowej. Może się zatem okazać, że mniejszy format, który na pierwszy rzut oka nie przykuwa wzroku odbiorcy, osiągnie lepszy wynik niż całostronicowa kreacja wypchana po brzegi zawartością video.
Double billboard najpopularniejszy w Polsce
Według badania gemiusDirectEffect z grudnia 2009 r., najpopularniejszą wielkością reklamy w polskim Internecie jest bezsprzecznie double billboard, czyli kreacja o wymiarach 750 x 200 pikseli. Niemal 36 proc. wszystkich reklam online korzystało właśnie z tego rozmiaru. Na drugim miejscu znalazł się boks znany jako medium rectangle (300 x 250 pikseli) z udziałem na poziomie 18,4 proc. Trzeci w kolejności był billboard (750 x 100 pikseli) – 8,1 proc. Z kolei najmniej popularne wielkości reklamy to halfpage (300 x 600 pikseli) z udziałem 1,5 proc. oraz skyscrapper (160 x 600 pikseli), który był wykorzystywany zaledwie przez 2,1 proc. reklam.
Nieco inaczej wygląda sytuacja na rynku zachodnioeuropejskim. Wg badania firmy SmartAdServer w 2009 r., najpopularniejszą kreacją reklamową był leaderboard (728 x 90 pikseli), który miał 35 proc. udziału w rynku, drugi był medium rectangle (28 proc. wszystkich reklam), trzeci z kolei – mało popularny w Polsce skyscrapper z udziałem 7 proc.
Większy nie znaczy lepszy
Siłą rzeczy większe reklamy, jak np. double billboard (750 x 200 pikseli) są lepiej widoczne od tych mniejszych (np. square button – 125 x 125 pikseli), ale zarazem są droższe. Ma więc tu miejsce zasada stosowana przy reklamie w tradycyjnych mediach drukowanych – im więcej miejsca reklamowego zajmiemy, tym więcej zapłacimy.
Wielkość kreacji ma decydujący wpływ na zawartość konkretnej reklamy. Jeśli interesuje nas np. przekaz video, lepiej nie korzystać z małych formatów, gdyż cała reklama będzie po prostu słabo widoczna i jej dotarcie do potencjalnych klientów zostanie ograniczone.
Warto jednak pamiętać, że dla wielu osób duże reklamy są po prostu irytujące, szczególnie, jeśli przesłaniają dużą część strony internetowej. Może się zatem okazać, że mniejszy format, który na pierwszy rzut oka nie przykuwa wzroku odbiorcy, osiągnie lepszy wynik niż całostronicowa kreacja wypchana po brzegi zawartością video.
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety. Zamów Gazetę PDF ![]() nr 9(101)2010 ![]() |