
Agencja to nie franczyza
Różnice pomiędzy umową franczyzową a agencyjną
Umowę franczyzową i agencyjną wiele różni, mimo iż czasami pojęcia te są używane zamiennie.
Umowa franczyzy należy w polskim prawie do kategorii tzw. umów nienazwanych, czyli takich, które nie są unormowane w kodeksie cywilnym, ani w innych aktach prawa cywilnego. Dopuszczalność jej zawierania (podobnie jak kiedyś umowy leasingu) wynika z tzw. zasady swobody zawierania umów sformułowanej w art. 353(1) kodeksu cywilnego, zgodnie z którym strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie, ani zasadom współżycia społecznego. Granice ustawowe wspomnianej swobody w przypadku franchisingu są wyznaczane przez bezwzględnie obowiązujące przepisy, m.in. ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.
Na gruncie prawa polskiego niemożliwe jest wskazanie cech charakterystycznych umowy franczyzowej. Nie można też określić, jaka powinna być jej pełna treść, dlatego też istotnego znaczenia nabierają zwyczaje, które odnoszą się do umów franczyzowych stosowanych w obrocie gospodarczym. Dzieje się tak ze względu na przepis art. 56 kodeksu cywilnego, który stanowi, że czynność prawna wywołuje nie tylko skutki w niej wyrażone, lecz również te, które wynikają z ustawy, z zasad współżycia społecznego i z ustalonych zwyczajów. Zwyczaje są także niezwykle istotne z punktu widzenia zasad wykładni oświadczeń woli, które należy tłumaczyć biorąc pod uwagę okoliczności, w których zostały złożone, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje (art. 65 kc). Zwyczaje mogą być zidentyfikowane tylko w odniesieniu do tych umów nienazwanych, które powtarzają się w obrocie gospodarczym i co do których wykształciła się stała praktyka. W przypadku franchisingu rozwiązania stosowane przez polskich przedsiębiorców pozostają pod silnym wpływem rozwiązań znanych w państwach UE i w USA. W ten sposób praktyka przenosi do Polski model franchisingu wykształcony w państwach zachodnich, który często uwzględnia pojęcia i rozwiązania przyjęte w tamtych systemach prawnych.
Umowa agencji zaliczana jest do umów o pośrednictwo gospodarcze. Zgodnie z art. 758 §1 kodeksu cywilnego, przyjmujący zlecenie (agent) zobowiązuje się – w zakresie działalności swojego przedsiębiorstwa – do stałego pośredniczenia (za wynagrodzeniem) przy zawieraniu z klientami umów na rzecz dającego zlecenie przedsiębiorcy albo do zawierania ich w jego imieniu. W tym drugim przypadku rola agenta nie ogranicza się do pośredniczenia w zdobyciu klienta i udziale w negocjacjach – jest on także pełnomocnikiem zleceniodawcy. Pojęcie agenta w prawie polskim nie ogranicza się do handlu. Agent może pośredniczyć przy zawieraniu jakiejkolwiek umowy.
Główne różnice występujące między umową franczyzową a umową agencyjną polegają na tym, że franczyzobiorca, w przeciwieństwie do agenta, zawsze zawiera umowę w imieniu własnym i działa na własny rachunek. Agent z kolei zawiera umowy na rzecz bądź w imieniu dającego zlecenie. Kolejna różnica tkwi w wynagrodzeniu – w umowie agencyjnej agent otrzymuje wynagrodzenie za swoje działanie w postaci prowizji, natomiast w umowie franczyzowej to franczyzobiorca płaci wynagrodzenie franczyzodawcy za wsparcie, jakie od niego otrzymuje.
Należy także podkreślić, że zarówno umowa agencji, jak i inne umowy o pośrednictwo gospodarcze nie przewidują, tak jak umowa franczyzowa, udostępnienia agentowi know-how zleceniodawcy. Umowa franczyzy przekazuje również licencję franczyzobiorcy na posługiwanie się znakiem. W umowie agencyjnej nie znajdziemy takich zapisów.
Prawnik, menedżer działu doradztwa we franczyzie PROFIT system
Na gruncie prawa polskiego niemożliwe jest wskazanie cech charakterystycznych umowy franczyzowej. Nie można też określić, jaka powinna być jej pełna treść, dlatego też istotnego znaczenia nabierają zwyczaje, które odnoszą się do umów franczyzowych stosowanych w obrocie gospodarczym. Dzieje się tak ze względu na przepis art. 56 kodeksu cywilnego, który stanowi, że czynność prawna wywołuje nie tylko skutki w niej wyrażone, lecz również te, które wynikają z ustawy, z zasad współżycia społecznego i z ustalonych zwyczajów. Zwyczaje są także niezwykle istotne z punktu widzenia zasad wykładni oświadczeń woli, które należy tłumaczyć biorąc pod uwagę okoliczności, w których zostały złożone, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje (art. 65 kc). Zwyczaje mogą być zidentyfikowane tylko w odniesieniu do tych umów nienazwanych, które powtarzają się w obrocie gospodarczym i co do których wykształciła się stała praktyka. W przypadku franchisingu rozwiązania stosowane przez polskich przedsiębiorców pozostają pod silnym wpływem rozwiązań znanych w państwach UE i w USA. W ten sposób praktyka przenosi do Polski model franchisingu wykształcony w państwach zachodnich, który często uwzględnia pojęcia i rozwiązania przyjęte w tamtych systemach prawnych.
Umowa agencji zaliczana jest do umów o pośrednictwo gospodarcze. Zgodnie z art. 758 §1 kodeksu cywilnego, przyjmujący zlecenie (agent) zobowiązuje się – w zakresie działalności swojego przedsiębiorstwa – do stałego pośredniczenia (za wynagrodzeniem) przy zawieraniu z klientami umów na rzecz dającego zlecenie przedsiębiorcy albo do zawierania ich w jego imieniu. W tym drugim przypadku rola agenta nie ogranicza się do pośredniczenia w zdobyciu klienta i udziale w negocjacjach – jest on także pełnomocnikiem zleceniodawcy. Pojęcie agenta w prawie polskim nie ogranicza się do handlu. Agent może pośredniczyć przy zawieraniu jakiejkolwiek umowy.
Główne różnice występujące między umową franczyzową a umową agencyjną polegają na tym, że franczyzobiorca, w przeciwieństwie do agenta, zawsze zawiera umowę w imieniu własnym i działa na własny rachunek. Agent z kolei zawiera umowy na rzecz bądź w imieniu dającego zlecenie. Kolejna różnica tkwi w wynagrodzeniu – w umowie agencyjnej agent otrzymuje wynagrodzenie za swoje działanie w postaci prowizji, natomiast w umowie franczyzowej to franczyzobiorca płaci wynagrodzenie franczyzodawcy za wsparcie, jakie od niego otrzymuje.
Należy także podkreślić, że zarówno umowa agencji, jak i inne umowy o pośrednictwo gospodarcze nie przewidują, tak jak umowa franczyzowa, udostępnienia agentowi know-how zleceniodawcy. Umowa franczyzy przekazuje również licencję franczyzobiorcy na posługiwanie się znakiem. W umowie agencyjnej nie znajdziemy takich zapisów.
Prawnik, menedżer działu doradztwa we franczyzie PROFIT system
nr 4(108)2011 ![]() |