
Giełda na usługach MSP
Czy każda firma ma szansę wejść na giełdę?
Począwszy od stycznia ubiegłego roku, spółki pragnące wejść na rynek podstawowy Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie powinny osiągnąć kapitalizację na poziomie odpowiadającym 15 mln EUR. Podniesienie tego progu z 10 mln EUR spowodowało, iż małe i średnie przedsiębiorstwa skierowały swoje kroki w stronę rynku alternatywnego, gdzie nie ma wymogu odpowiednio wysokiej kapitalizacji. Co więcej, menedżerowie zainteresowani wyłącznie parkietem głównym, mogą wykorzystać NewConnect jako pomost do rynku regulowanego – wartość giełdowa spółki równa iloczynowi aktualnego kursu akcji i liczby akcji spółki w obrocie oraz poza nim obniża się dla spółek, których akcje przynajmniej jednej emisji były przez co najmniej sześć miesięcy przedmiotem obrotu w ASO (bądź innym rynku regulowanym) do 12 mln euro.
Stworzenie rynku NewConnect umożliwiło oddzielenie małych i perspektywicznych spółek od wielkich podmiotów z indeksów WIG20 i mWIG40. Prawdopodobnie już wtedy giełdzie przyświecała koncepcja podziału rynków, a może raczej udostępnienia kapitału giełdowego mniejszym podmiotom.
Po rekordowym pod względem liczby debiutów 2010 roku, można było się spodziewać kontynuacji rosnącego zainteresowania parkietem giełdowym w tym roku. Tak też się stało, choć wahania, które miały miejsce również odcisnęły swój wpływ na jej funkcjonowaniu. Spośród 184 spółek obecnych pod koniec ub.r. na NewConnect, aż 85 z nich stanowili ubiegłoroczni debiutanci. Porównując ten sam okres z parkietem głównym, na rynku regulowanym zadebiutowały w roku ubiegłym 32 spółki, z tego 1/4 stanowiły podmioty „newconnectowe”, co w pewien sposób mówi o potencjale tych firm. Jednocześnie podmioty z tego segmentu coraz aktywniej udzielają się w rynkach finansowych. Firmy z segmentu MSP – z uwagi na charakter ich działalności oraz prowadzone modele biznesowe – są znacznie bardziej odporne na zachwiania gospodarki, co powoduje większą stabilność finansową. Z drugiej jednak strony stanowią wyzwanie dla inwestorów, którzy mogą inwestować na szerokiej płaszczyźnie, jeżeli chodzi o profil działalności oraz stopień zaawansowania rozwoju funkcjonowania firmy.
Pierwszy krok długiej podróży
Debiut na GPW jest dla małych i średnich podmiotów stosunkowo kosztownym sposobem pozyskania kapitału. Papiery wartościowe mogą zostać dopuszczone do obrotu po spełnieniu wymogów odpowiedniej kapitalizacji i ilości akcji w wolnym obrocie (tzw. free float) oraz o ile sporządzony został odpowiedni publiczny dokument informacyjny zatwierdzony przez Komisję Nadzoru Finansowego (od tej reguły także są pewne wyjątki). Przygotowanie tak obszernego prospektu emisyjnego, bądź memorandum informacyjnego stanowi znacznie wyższy koszt, niż koszt dokumentu informacyjnego sporządzanego na potrzeby alternatywnego systemu obrotu.
Spółki spełniając wymogi formalne muszą zmierzyć się dodatkowo z samym charakterem funkcjonowania na rynku kapitałowym oraz związanymi z tym wymogami informacyjnymi. Posiadając jasną strategię biznesu, ciekawy pomysł znamionujący zwrot z inwestycji oraz właściwe zaplecze merytoryczne, przyszli emitenci mogą liczyć na wsparcie inwestorów w rozwoju firmy. Spółki, które mogą zyskać wsparcie finansowe poza ciekawym pomysłem charakteryzują się również jasno określoną strategią rozwoju, chociaż często zdarza się, iż głównym kapitałem jest sama idea start-up’u. Projekty z oryginalnym modelem biznesowym mają utrudniony dostęp do środków pochodzących z linii kredytowych, co powoduje, iż w tej konfrontacji parkiet giełdowy stwarza zdecydowanie szersze pole możliwości.
Porównując potencjał branż często zapomina się o wartości dodanej, którą stanowi potencjał ludzki, a ten w przypadku MSP odgrywa bardzo istotną rolę. Giełda jest swojego rodzaju platformą wymiany i niezwykłym sprawdzianem dla podmiotów funkcjonujących w jej strukturach. Na giełdę mają szansę wejść podmioty, które wsparte są odpowiednią wiedzą oraz posiadają zdolność transparentnego planowania. O ile na początkowych etapach spółki mogą liczyć na wsparcie, jak chociażby w przypadku NewConnect Autoryzowanych Doradców, to nie zapewnią oni w dalszych etapach sukcesu na rynku. Samo wejście na parkiet jest sprawdzianem, tymczasem funkcjonowanie stanowi już znacznie większe wyzwanie dla tych spółek. Bardzo często podmioty z sektora MSP traktują NewConnet jako platformę, na której zdobywają doświadczenie, które staje się niezbędne na polu funkcjonowania w strukturach parkietu głównego.
Firmy z sektora MSP decydują o potencjale gospodarki – ich zwiększająca się liczba, a jednocześnie poziom innowacyjności determinują stopień rozwoju przedsiębiorczości w kraju oraz jego przyszłych perspektywach. Coraz większa liczba firm, jaka decyduje się na debiut na giełdzie, pozwala przyjąć optymistyczną prognozę dla rozwoju polskiego biznesu oraz wzrostu świadomości w zakresie możliwych źródeł pozyskiwania kapitału na dalszy rozwój.
Autorka: Aleksandra Wójcik
GoAdvisers SA
Po rekordowym pod względem liczby debiutów 2010 roku, można było się spodziewać kontynuacji rosnącego zainteresowania parkietem giełdowym w tym roku. Tak też się stało, choć wahania, które miały miejsce również odcisnęły swój wpływ na jej funkcjonowaniu. Spośród 184 spółek obecnych pod koniec ub.r. na NewConnect, aż 85 z nich stanowili ubiegłoroczni debiutanci. Porównując ten sam okres z parkietem głównym, na rynku regulowanym zadebiutowały w roku ubiegłym 32 spółki, z tego 1/4 stanowiły podmioty „newconnectowe”, co w pewien sposób mówi o potencjale tych firm. Jednocześnie podmioty z tego segmentu coraz aktywniej udzielają się w rynkach finansowych. Firmy z segmentu MSP – z uwagi na charakter ich działalności oraz prowadzone modele biznesowe – są znacznie bardziej odporne na zachwiania gospodarki, co powoduje większą stabilność finansową. Z drugiej jednak strony stanowią wyzwanie dla inwestorów, którzy mogą inwestować na szerokiej płaszczyźnie, jeżeli chodzi o profil działalności oraz stopień zaawansowania rozwoju funkcjonowania firmy.
Pierwszy krok długiej podróży
Debiut na GPW jest dla małych i średnich podmiotów stosunkowo kosztownym sposobem pozyskania kapitału. Papiery wartościowe mogą zostać dopuszczone do obrotu po spełnieniu wymogów odpowiedniej kapitalizacji i ilości akcji w wolnym obrocie (tzw. free float) oraz o ile sporządzony został odpowiedni publiczny dokument informacyjny zatwierdzony przez Komisję Nadzoru Finansowego (od tej reguły także są pewne wyjątki). Przygotowanie tak obszernego prospektu emisyjnego, bądź memorandum informacyjnego stanowi znacznie wyższy koszt, niż koszt dokumentu informacyjnego sporządzanego na potrzeby alternatywnego systemu obrotu.
Spółki spełniając wymogi formalne muszą zmierzyć się dodatkowo z samym charakterem funkcjonowania na rynku kapitałowym oraz związanymi z tym wymogami informacyjnymi. Posiadając jasną strategię biznesu, ciekawy pomysł znamionujący zwrot z inwestycji oraz właściwe zaplecze merytoryczne, przyszli emitenci mogą liczyć na wsparcie inwestorów w rozwoju firmy. Spółki, które mogą zyskać wsparcie finansowe poza ciekawym pomysłem charakteryzują się również jasno określoną strategią rozwoju, chociaż często zdarza się, iż głównym kapitałem jest sama idea start-up’u. Projekty z oryginalnym modelem biznesowym mają utrudniony dostęp do środków pochodzących z linii kredytowych, co powoduje, iż w tej konfrontacji parkiet giełdowy stwarza zdecydowanie szersze pole możliwości.
Porównując potencjał branż często zapomina się o wartości dodanej, którą stanowi potencjał ludzki, a ten w przypadku MSP odgrywa bardzo istotną rolę. Giełda jest swojego rodzaju platformą wymiany i niezwykłym sprawdzianem dla podmiotów funkcjonujących w jej strukturach. Na giełdę mają szansę wejść podmioty, które wsparte są odpowiednią wiedzą oraz posiadają zdolność transparentnego planowania. O ile na początkowych etapach spółki mogą liczyć na wsparcie, jak chociażby w przypadku NewConnect Autoryzowanych Doradców, to nie zapewnią oni w dalszych etapach sukcesu na rynku. Samo wejście na parkiet jest sprawdzianem, tymczasem funkcjonowanie stanowi już znacznie większe wyzwanie dla tych spółek. Bardzo często podmioty z sektora MSP traktują NewConnet jako platformę, na której zdobywają doświadczenie, które staje się niezbędne na polu funkcjonowania w strukturach parkietu głównego.
Firmy z sektora MSP decydują o potencjale gospodarki – ich zwiększająca się liczba, a jednocześnie poziom innowacyjności determinują stopień rozwoju przedsiębiorczości w kraju oraz jego przyszłych perspektywach. Coraz większa liczba firm, jaka decyduje się na debiut na giełdzie, pozwala przyjąć optymistyczną prognozę dla rozwoju polskiego biznesu oraz wzrostu świadomości w zakresie możliwych źródeł pozyskiwania kapitału na dalszy rozwój.
Autorka: Aleksandra Wójcik
GoAdvisers SA
nr 11(115)2011 ![]() Zobacz więcej na temat: giełda | newconnect |