Przemęczeni korporacją wybierają małe firmy
Zatrudnienie
Coraz więcej MSP otwiera się na doświadczonych menedżerów mających za sobą lata pracy w korporacjach. Rynek kandydatów jest duży - z najnowszych badań wynika, że aż 78 proc. polskich managerów aktywnie lub biernie poszukuje pracy.
- Okazało się, że zatrudnienie niespełna 50-letnich managerów w małej firmie, w której przeciętna wieku nie przekracza 30 lat, było bardzo dobrym posunięciem – powiedział Patryk Brożek, Prezes Zarządu Wheel Systems.
Wartość menedżerów około 50 roku życia, którzy z różnych powodów opuścili szeregi korporacji jest często niedoceniana. Jeśli jednak niosą ze sobą zestaw dobrych praktyk, szeroką znajomość rynku oraz wiedzę, której uczy korporacja, mogą przynieść małej firmie wielkie korzyści.
Doświadczeni menedżerowie coraz częściej odnajdują swoje miejsce w małych, czasem nawet rodzinnych firmach, albo rezygnują z pracy w rynkowych gigantach, o utrwalonej pozycji, aby rozpocząć działalność na własna rękę. Zwykle, w tej samej branży. Powodów tego zjawiska jest, co najmniej, kilka. Praca w korporacji, przez dekadę, albo i dłużej, na tym samym stanowisku, może doprowadzić do wypalenia zawodowego. Wydatnie przykładają się do tego także często nielogiczne i bezduszne mechanizmy, funkcjonujące wewnątrz niektórych rynkowych olbrzymów. Czasem padają ofiarą zarządzania talentami albo cięć budżetowych. Tylko 24 proc. managerów przyznaje, że chce zmienić pracę, aby poprawić swoja sytuację materialną. W ten sposób, z całym swoim doświadczeniem i znajomością branży, ponownie trafiają na rynek pracy, stając się łakomym kąskiem dla małych i ambitnych firm, potrzebujących sprawdzonych rozwiązań.
Praca w mniejszej firmie, to – paradoksalnie – czasem większe możliwości. Menedżerowie otrzymują wreszcie realny wpływ na politykę i działania firmy, w której pracują. Tu i teraz widzą efekty swojej pracy, zyskują elastyczność i swobodę działania. Odzyskują wiarę w siebie i swoje możliwości. Właśnie dlatego przechodzą do małych firm. Nie bez znaczenia jest też pewnie stabilność zatrudnienia i zmiana środowiska. To jednak wymiana, w trakcie której obie strony zyskują. Dzięki swojemu autorytetowi i doświadczeniu pomagają budować wartość firmy.
źródło: Wheel Systems
Wartość menedżerów około 50 roku życia, którzy z różnych powodów opuścili szeregi korporacji jest często niedoceniana. Jeśli jednak niosą ze sobą zestaw dobrych praktyk, szeroką znajomość rynku oraz wiedzę, której uczy korporacja, mogą przynieść małej firmie wielkie korzyści.
Doświadczeni menedżerowie coraz częściej odnajdują swoje miejsce w małych, czasem nawet rodzinnych firmach, albo rezygnują z pracy w rynkowych gigantach, o utrwalonej pozycji, aby rozpocząć działalność na własna rękę. Zwykle, w tej samej branży. Powodów tego zjawiska jest, co najmniej, kilka. Praca w korporacji, przez dekadę, albo i dłużej, na tym samym stanowisku, może doprowadzić do wypalenia zawodowego. Wydatnie przykładają się do tego także często nielogiczne i bezduszne mechanizmy, funkcjonujące wewnątrz niektórych rynkowych olbrzymów. Czasem padają ofiarą zarządzania talentami albo cięć budżetowych. Tylko 24 proc. managerów przyznaje, że chce zmienić pracę, aby poprawić swoja sytuację materialną. W ten sposób, z całym swoim doświadczeniem i znajomością branży, ponownie trafiają na rynek pracy, stając się łakomym kąskiem dla małych i ambitnych firm, potrzebujących sprawdzonych rozwiązań.
Praca w mniejszej firmie, to – paradoksalnie – czasem większe możliwości. Menedżerowie otrzymują wreszcie realny wpływ na politykę i działania firmy, w której pracują. Tu i teraz widzą efekty swojej pracy, zyskują elastyczność i swobodę działania. Odzyskują wiarę w siebie i swoje możliwości. Właśnie dlatego przechodzą do małych firm. Nie bez znaczenia jest też pewnie stabilność zatrudnienia i zmiana środowiska. To jednak wymiana, w trakcie której obie strony zyskują. Dzięki swojemu autorytetowi i doświadczeniu pomagają budować wartość firmy.
źródło: Wheel Systems
Zobacz więcej na temat: praca | zatrudnianie |