
Urzędnicy nie zawsze mają rację
Trzeba znać przepisy unijne, by walczyć z krajowym bezprawiem
Obowiązująca ustawa z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług w wielu miejscach jest niezgodna z prawem unijnym, co coraz częściej potwierdzają wyroki sądów administracyjnych.
Obecnie trwają prace nad nowelizacją ustawy i co najgrosze, przygotowany projekt wcale nie usuwa występujących niezgodności. Polscy urzędnicy widać wiedzą wszystko lepiej niż inni, zwłaszcza sądy.
Dzisiejszy tekst poświęcę zasadom prawnym związanym ze stosowaniem prawa unijnego na tle prawa krajowego, a w następnym wydaniu Gazety MSP na konkretnych przykładach wskażę, jak skutecznie można kwestionować decyzje organów podatkowych sprzecznych z prawem unijnym, na podstawie prezentowanych zasad.
Zasada supremacji prawa wspólnotowego
Pierwszeństwo prawa wspólnotowego oznacza, że w sytuacji gdy przepisy prawa państwa członkowskiego są sprzeczne z (bezpośrednio skutecznymi) przepisami prawa wspólnotowego, wówczas sąd państwa członkowskiego jest obowiązany rozstrzygnąć te kolizje zgodnie z zasadą pierwszeństwa zdefiniowaną przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości (A. Wróbel). W klasycznym już wyroku w sprawie Costa (C-6/64) Trybunał Sprawiedliwości (dalej zwany: ETS) stwierdził, że w odróżnieniu od zwykłych umów międzynarodowych, Traktat ustanawiający Europejską Wspólnotę Gospodarczą (obecnie: TWE) powołał do życia własny system prawny, który z dniem wejścia w życie postanowień Traktatu stał się integralną częścią systemu prawnego państw członkowskich i który ich sądy mają obowiązek stosować.
Powołując do życia na czas nieokreślony Wspólnotę posiadającą nie tylko własne instytucje, osobowość i zdolność prawną oraz prawo występowania na arenie międzynarodowej, ale wyposażoną w rzeczywiste uprawnienia wynikające z ograniczenia suwerenności przez państwa członkowskie i przekazania kompetencji na rzecz Wspólnoty, państwa członkowskie stworzyły system prawny, który wiąże zarówno te państwa, jak i ich obywateli. Wprowadzenie do systemu prawnego każdego państwa członkowskiego przepisów wydawanych przez Wspólnotę, a mówiąc ogólniej litery i ducha Traktatu, zdaniem ETS uniemożliwia państwom członkowskim przyznanie pierwszeństwa jednostronnym lub późniejszym przepisom krajowym przed wspólnotowym systemem prawnym. Ponadto przepisy tego rodzaju nie mogą być sprzeczne z tym systemem prawnym. Trybunał jednoznacznie uznał, że prawo wynikające z Traktatu, będące niezależnym źródłem prawa, nie może być – ze względu na swój szczególny i wyjątkowy charakter – uchylane przez przepisy prawa krajowego, bez względu na ich moc, gdyż zakwestionowałoby to podstawy prawne, na których opiera się Wspólnota (obecnie również Unia Europejska). Dokonane przez państwa członkowskie częściowe przekazanie praw i obowiązków z ich własnych systemów prawnych na rzecz wspólnotowego systemu prawnego prowadzi do trwałego ograniczenia ich praw suwerennych. W orzeczeniu Simmenthal (C-106/77) ETS określił zakres czasowy zasady pierwszeństwa, stwierdzając, że zgodnie z tą zasadą, relacja pomiędzy postanowieniami Traktatu oraz bezpośrednio stosowanymi przepisami wydawanymi przez instytucje wspólnotowe z jednej strony, a prawem krajowym państw członkowskich z drugiej, jest taka, że z dniem wejścia w życie tych postanowień i przepisów nie tylko automatycznie nie stosuje się sprzecznych z nimi przepisów prawa krajowego, ale także – w stopniu, w jakim tworzą one integralną część porządku prawnego obowiązującego na terytorium każdego państwa członkowskiego – wyklucza się możliwość przyjęcia przez ustawodawcę krajowego nowych przepisów, które byłyby sprzeczne z prawem wspólnotowym. Uznanie, że krajowe przepisy naruszające sferę, w ramach której Wspólnota wykonuje swoje prawotwórcze uprawnienia lub które w inny sposób są sprzeczne z postanowieniami prawa wspólnotowego, wywołują jakiekolwiek skutki prawne – zdaniem ETS prowadziłoby do pozbawienia skuteczności bezwarunkowych i nieodwołalnych obowiązków przyjętych przez państwa członkowskie na mocy Traktatu, podważając w ten sposób podstawy prawne istnienia Wspólnoty. Potwierdził to ostatnio m.in. WSA w wyroku z 30.04.2008 r. w sprawie III SA/Wa 173/08. Polscy urzędnicy, a nawet sam Minister Finansów nazbyt często zapominają o tej jakże ważnej zasadzie prawnej, dając prymat niezgodnemu z prawem unijnym prawu polskiemu.
Autor artykułu jest doradcą podatkowym i prawnikiem
Kontakt: www.serafinski.pl
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety. Zamów Gazetę PDF ![]() nr 6(75)2008 ![]() |