Zamknij
Serwis www.gazeta-msp.pl wykorzystuje technologię "cookies" tzw. ciasteczka. Pliki wykorzystywane są dla celów poprawnego funkcjonowania naszego serwisu. W przypadku braku zgody na ich zapisywanie konieczna jest zmiana odpowiednich ustawień przeglądarki internetowej z jakiej korzystasz.

Home >> Stałe działy Gazety MSP >> Unia Europejska >> Etyka - czysty biznes po europejsku >>

Etyka - czysty biznes po europejsku

Świadomość konsekwencji małżeństwa z Unią

Kapitalizm wkroczył do polski w latach 90. i od razu okrzyknięto go mianem „wolnej amerykanki”. Przez lata tłumiona przedsiębiorczość rozkwitła gwałtownie, a firmy szybko zdobywały fortuny nie zwracając uwagi na sposób prowadzenia biznesu. Powstało zjawisko szarej strefy, w której ani prawa pracownicze, ani przepisy w ogóle nie miały znaczenia. Choć młody kapitalizm ma swoje prawa, na szczęście czasy te można uznać za minione.

Dziś nie zawsze warto być firmą skierowaną jedynie na zysk i nieszanującą prawa. Pojęcie etycznego prowadzenia firmy coraz częściej pojawia się w prasach branżowych i publikacjach. Czy jednak wystarczy tylko nie kraść i stosować się do ogólnie przyjętych zasad? A może należałoby posunąć się o krok dalej i prowadzić działalność stale dbając o dobro społeczności lokalnej lub całego kraju?

Etyka stanowi niejako busolę dla firmy, której nieobojętne jest to, co robi, dlaczego to robi i jaki to odnosi skutek dla pozostałej części społeczeństwa, dlatego też stanowi ona niejako utrudnienie, a także zmusza i prowokuje do ciągłej analizy i oceny.

Można pomyśleć – po co patrzeć na moją firmę z perspektywy etyki, wystarczy po prostu realizować przepisy prawa, a jeśli jest ono niedoskonałe to nie nasza wina. Nikt nie zmusza nas byśmy dążyli do doskonałości. A jednak wiele firm chce być w rankingach postrzeganych jako firmy lepsze od innych, uczciwsze, bardziej szanujące godność człowieka i bardziej dbające o środowisko oraz lokalną społeczność.

A co na to Unia?

Firmy aplikujące o dofinansowanie unijne muszą sprostać wielu wymaganiom. Dotacje z założenia rozdzielane są jedynie do firm, które:

  • Nie zalegają z opłatami do ZUS i US,

  • Spełniają wymogi prawa unijnego lub w ramach dotacji planują ich spełnienie (np. dostosowanie produkcji do obowiązujących wymagań prawa),

  • Nie zalegają z opłatami na rzecz swoich kontrahentów,

  • Posiadają wypracowany zysk w latach poprzednich,

  • Są wiarygodni i rzetelni w oczach banków.

W wytycznych bardzo często można odnaleźć stwierdzenie, iż wsparcie nie może być udzielone Wnioskodawcy będącemu osobą fizyczną (jednoosobowa działalność gospodarcza) – jeśli został skazany prawomocnym wyrokiem za przestępstwo składania fałszywych zeznań, przekupstwa, przeciwko mieniu, wiarygodności dokumentów, obrotowi pieniędzmi i papierami wartościowymi, obrotowi gospodarczemu, systemowi bankowemu, karno-skarbowe albo inne związane z wykonywaniem działalności gospodarczej lub popełnione w celu osiągnięcia korzyści majątkowych – oraz niebędącemu osobą fizyczną (np. spółka z o.o.), w którym osoba będąca członkiem jego organów zarządzających bądź wspólnikiem została skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwa, o których mowa wcześniej. Niedopuszczalne jest także, aby firma starająca się o dotacje pozostawała pod zarządem komisarycznym bądź w toku likwidacji, postępowania upadłościowego czy postępowania naprawczego.

Autorka jest Starszym Konsultantem
ds. Funduszy Europejskich

www.a1europe.pl

Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety.

Zamów Gazetę PDF koszyk



nr 4(73)2008


zamów koszyk

Zobacz więcej na temat: programy pomocowe | euro | Unia Europejska

| |
Komentarze Dodaj komentarz
Brak komentarzy.

Partnerzy

Reklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzy
Archiwum