Zamknij
Serwis www.gazeta-msp.pl wykorzystuje technologię "cookies" tzw. ciasteczka. Pliki wykorzystywane są dla celów poprawnego funkcjonowania naszego serwisu. W przypadku braku zgody na ich zapisywanie konieczna jest zmiana odpowiednich ustawień przeglądarki internetowej z jakiej korzystasz.

Home >> Stałe działy Gazety MSP >> MSP >> Plan Balcerowicza >>

Plan Balcerowicza

Rozmowa z prof. Leszkiem Balcerowiczem

O polskiej gospodarce – jej perspektywie i minionych dwóch latach oraz przedsiębiorczości, która jest niewątpliwym motorem pędzącej koniunktury rozmawiamy z profesorem Leszkiem Balcerowiczem, byłym prezesem Narodowego Banku Polskiego.
Jak ocenia Pan aktualną koniunkturę w polskiej gospodarce? Czy ma ona solidne podstawy makroekonomiczne, czy też wynika raczej z “zauroczenia” Unią Europejską?   Bieżąca sytuacja gospodarcza Polski jest bardzo dobra. Podobnie zresztą jest w większości nowych krajów członkowskich – z wyjątkiem Węgier, które prowadziły wybitnie nieodpowiedzialną politykę rozdętego budżetu. Źródłem dobrej sytuacji gospodarczej w większości krajów naszego regionu jest w dużej mierze członkostwo w Unii Europejskiej. Ponadto w Polsce, a zapewne także w innych, nowych krajach członkowskich, wiele przedsiębiorstw się zreformowało. Wśród przyczyn tak dobrej sytuacji gospodarczej w Polsce wymieniłbym także obniżenie inflacji, jakie nastąpiło dzięki pierwszej Radzie Polityki Pieniężnej w latach 2001-2004. Ponadto w gospodarce światowej mieliśmy w ostatnich latach silny wzrost. Jednak polska gospodarka jest za słabo zreformowana, aby – bez zdecydowanych zmian – była na dłuższą metę tygrysem gospodarczym i dała Polakom gospodarczy cud.   W jakich obszarach gospodarki i finansów dostrzega Pan potrzebę szczególnych działań i nadzoru?   Chyba najwięcej do zrobienia jest w dziedzinie finansów publicznych – mamy bowiem ogromne wydatki budżetu, które prowadzą do wysokich podatków i do narastania długu publicznego. Wszystko to na wiele sposobów hamuje rozwój naszej gospodarki. Należy wreszcie usunąć paraliżujące przepisy i – co więcej – zapewnić, że nie będą się odradzać. Trzeba oczywiście dokończyć prywatyzację, czyli odpolitycznić przedsiębiorstwa. Poprawy wymaga także sprawność podstawowych instytucji państwowych.
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety.

Zamów Gazetę PDF koszyk



nr 11(68)2007


zamów koszyk

| |
Komentarze Dodaj komentarz
Brak komentarzy.

Partnerzy

Reklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzy
Archiwum