
Pasja, żądza i... diamenty
Diamenty jako bezpieczna inwestycja
Bez ustanku poszukujemy różnorodnych możliwości inwestowania. Nieruchomości, akcje, fundusze, lokaty, dzieła sztuki – co wybrać i gdzie zainwestować? W czasach kryzysu trudno zdecydować, które narzędzie będzie najodpowiedniejsze i czy przyniesie nam oczekiwane profity.
Eksperci zalecają większą rozwagę w lokowaniu oszczędności, jednocześnie przestrzegając przed instrumentami, które potrafią przynieść spore zyski w krótkim czasie, ale także mogą być powodem wielkiej rozpaczy.
Obecnie na pierwszy plan oceny inwestycji wysunęło się jej bezpieczeństwo. Jedną z bezpieczniejszych inwestycji, na której na pewno nie stracimy, a w dłuższym czasie będziemy mogli mówić o przyzwoitych zyskach, są diamenty. Cena diamentów w ciągu ostatniego stulecia ani razu nie spadła. Co więcej, utrzymuje się ponad poziomem inflacji we wszystkich krajach z gospodarką rynkową.
Diamenty fascynują od zarania dziejów. Są piękne, nobilitują, podkreślają status społeczny i władzę. Wszystkie korony królewskie oraz inne insygnia władców wysadzane były właśnie tymi wyjątkowymi klejnotami. Diamenty po dziś dzień wzbudzają podziw i pożądanie, a ich właściwości predestynują je do grona inwestycji obarczonych najmniejszym ryzykiem. Dlaczego? Powodów jest co najmniej kilka.
Trochę historii
Diament to minerał z gromady pierwiastków rodzimych. Jego nazwa pochodzi od greckiego słowa adamas – niepokonany, niezniszczalny – i nawiązuje do jego wyjątkowej trwałości. Diament jest najtwardszym ze spotykanych w przyrodzie minerałów. Jego występowanie jest bardzo rzadkie, choć tworzony jest przez pierwiastek występujący powszechnie w przyrodzie, tj. węgiel. Diament jest jego krystaliczną postacią, jedną z polimorficznych odmian.
Pierwsze diamenty znaleziono w napływach rzeki Golconda w Indiach (dokładna data nie jest niestety znana). We fragmentach księgi podatkowej pisanej sanskrytem, 400 lat p.n.e. pojawiają się informacje, że diament był towarem, którym handlowało się w tamtych czasach. W majątkach władców i bogatych ludzi surowe, ale piękne kryształy były niezwykle cenne.
Diament był bardzo popularny jako talizman, a to głównie dzięki swojej wyjątkowej twardości i innym wyjątkowym cechom fizycznym. Był symbolem odwagi, czyli cechy czysto męskiej. Mistyczna siła diamentów była objawiona już w Starym Egipcie, gdzie noszenie diamentów na czterech palcach lewej ręki miało spowodować, że vena amoris (żyła miłości) powiedzie z palców bezpośrednio do serca. Umieszczenie diamentów, a także diamentowego pyłu na końcach palców miało zagwarantować bezpośrednie połączenie miłości z wiecznością.
Diamenty w europie
Do Europy diamenty trafiły najprawdopodobniej dzięki Aleksandrowi Macedońskiemu. Na początku były uważane za tajemniczy rarytas i przypisywano im właściwości magiczne oraz lecznicze. Mówiło się, że gdy Aleksander Macedoński dotarł do Diamentowej Doliny, zobaczył jej dno pokryte mnóstwem drogich kamieni strzeżonych przez wielkie gady o morderczych pyskach. Aleksander oszukał gady i stał się właścicielem diamentów.
Autor jest prezesem Diamonds International Corporation w Polsce
www.dic.ad/pl
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety. Zamów Gazetę PDF ![]() nr 9(89)2009 ![]() |