Lepiej zapobiegać niż leczyć
Zapewnienie ciągłości funkcjonowania firmy
Zadziwiające, jak wiele jeszcze musi się zdarzyć, abyśmy uwierzyli, że złe rzeczy przytrafiają się także dobrym firmom. Pomimo naszego całkowitego uzależnienia od nowoczesnych technologii praktycznie w każdym aspekcie prowadzenia działalności gospodarczej, większość firm nie jest przygotowana na odtworzenie działalności przerwanej w wyniku katastrofy.
Wiadomo, że z punktu widzenia statystyki, katastrofy zdarzają się rzadko. Jak jednak ma się statystyka do trzech poważnych powodzi w Polsce, w ciągu ostatnich dziesięciu lat? Jak wyglądało prawdopodobieństwo tragedii WTC z 11 września 2001 roku? Do których badań statystycznych ma odwołać się szef firmy, której w ubiegłym roku spłonął magazyn pełen gotowych towarów? Jakie było prawdopodobieństwo podłożenia ładunku wybuchowego w jednym z warszawskich biurowców? Czy ktoś mógł przewidzieć awarię zasilania, która pogrążyła w ciemnościach trzy warszawskie dzielnice? Co mówi statystyka na temat gróźb desperata grożącego wysadzeniem placówki banku? Prawdą jest to, że nie istnieją wiarygodne statystyki, na których moglibyśmy się oprzeć podejmując decyzję – czy warto inwestować w budowę planów ciągłości działania. Dlatego decyzję tę należy podejmować w oparciu o zupełnie inne przesłanki.
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety. Zamów Gazetę PDF ![]() nr 10(55)2006 ![]() |