Zamknij
Serwis www.gazeta-msp.pl wykorzystuje technologię "cookies" tzw. ciasteczka. Pliki wykorzystywane są dla celów poprawnego funkcjonowania naszego serwisu. W przypadku braku zgody na ich zapisywanie konieczna jest zmiana odpowiednich ustawień przeglądarki internetowej z jakiej korzystasz.

Home >> Wszystkie artykuły >> Kondycji polskich firm w kontekście kryzysu na rynku >>

Kondycji polskich firm w kontekście kryzysu na rynku

Raport: Atrakcyjność Inwestycyjna branż polskiej gospodarki

Polscy przedsiębiorcy mają powody do zadowolenia – nie jest to jeszcze jednak czas poklepywania się po plecach i gratulowania zwycięstwa nad kryzysem. Pomimo największej od lat zapaści ekonomicznej na świecie, nasza gospodarka ucierpiała najmniej spośród europejskich. Bez szkła powiększającego da się już zauważyć oznaki ożywienia gospodarczego, a media optymistycznie – czasem aż nadto – podchodzą do obecnej i przyszłej kondycji rynku. Coraz częściej również spotyka się w Internecie artykuły zachęcające do zakupu polskich akcji. Nie jest to może jeszcze działanie na skalę podobną do tej z pierwszej połowy 2008 r., ale daje się zauważyć wzrost sentymentu.
Odpowiedzialne za taki stan rzeczy są m.in. dobre wskaźniki gospodarcze. Pomimo znacznego spadku PKB w porównaniu z rokiem 2008 (5,1 proc. do 1,8 proc.) Polska, jako jedyny kraj w Unii Europejskiej, osiągnęła dodatnie tempo wzrostu PKB w 2009 r. (wykres nr 1). Przyczynami spowolnienia był m.in. spadek popytu wewnętrznego o 0,9 proc. w skali roku (wzrost o 5,5 proc. w 2008 r.). Motorem wzrostu okazał się dobry bilans handlowy. Wprawdzie zarówno import, jak i eksport spadały, ale import znacznie szybciej (18,6 proc. do 11,3 proc. w II kw. 2009 r.).
W III kwartale 2010 r. PKB wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2000) wzrósł realnie o 1,3 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 4,7 proc.
Dobre dane mają odzwierciedlenie w poziomie oczekiwań przedsiębiorców co do przyszłości. Zdają się oni doceniać łagodne przejście Polski przez kryzys. Wysokie PKB w połączeniu z deprecjacją złotówki, która przyczyniła się do polepszenia bilansu handlowego stały się podstawą naszej silnej pozycji. Resztki pesymizmu giną rozwiane przez silną pozycję Niemiec, naszego głównego partnera handlowego. Ta fala dobrego nastroju pozwoliła odbudować popyt wewnętrzny.
Kolejne zestawienia, takie jak przygotowywany corocznie przez Rzeczpospolitą ranking najcenniejszych marek, ukazują siłę polskiej gospodarki. Łączna wartość najlepszych uczestników porównania wzrosła w ciągu dwóch ostatnich lat o 22 proc.(1) Badania opublikowane w raporcie sporządzonym przez PARP także zdają się potwierdzać, iż kryzys dla przedsiębiorców jest często raczej zjawiskiem medialnym niż rzeczywistym (2). W związku z tym znaczna ich część nie zdecydowała się na podjęcie jakichkolwiek kroków mających na celu złagodzenie jego przebiegu. To niebezpieczne zjawisko sprawia, iż ponad dwie trzecie firm w sektorze MSP nie ma zdefiniowanych procedur określających sposób postępowania w sytuacjach kryzysowych. Przedsiębiorstwa z tych sektorów nie mają również wystarczającej wiedzy na temat źródeł finansowania i szeroko pojętego wsparcia. Wydaje się konieczne edukowanie w zakresie zarządzania strategicznego.
Liczba bankructw wydaje się być ustabilizowana. Negatywna tendencja została zahamowana, a obecna liczba upadłości firm nie przekracza poziomu sprzed kryzysu (2005-2006). Nie sprawdziły się czarne prognozy mówiące nawet o 1500 bankructwach w 2010 r.

Autorka: Doktorantka, Katedra Finansów, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie

Źródło:
1.Rzeczpospolita z dnia 2.12.2010
2.Procesy inwestycyjne i strategie przedsiębiorstw w czasach kryzysu, raport PARP
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety.

Zamów Gazetę PDF koszyk



nr 1(105)2011


zamów koszyk

| |
Komentarze Dodaj komentarz
Brak komentarzy.

Partnerzy

Reklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzy
Archiwum