Tracimy szans�

Felieton pa�dziernik 2006

Kwiecie� 09, 2007 Andrzej Arendarski Wydanie nr 10(55)2006 Wy�wietlono: 609 razy

Komisja Europejska przedstawi�a sprawozdanie z realizacji bud�etu Unii Europejskiej w 2005 r. Nie s� to wie�ci zbyt weso�e dla Polski. Wynika z nich, �e do nowych krajów ��cznie trafi�o tylko 9,5 proc. wszystkich wydatków UE wynosz�cych 104,5 mld euro. W zwi�zku z tym, komisarz ds. bud�etu Dalia Grybauskaite skierowa�a „przyjacielskie ostrze�enie” do nowych pa�stw cz�onkowskich, a zw�aszcza najwi�kszych spo�ród nich, by podj�y „dodatkowe wysi�ki w celu zwi�kszenia wykorzystania funduszy”.

Komisja Europejska poda�a, �e cho� Polska otrzyma�a w 2005 r. z unijnej kasy troszk� wi�cej pieni�dzy ni� do niej wp�aci�a w ramach sk�adek, to obok Czech ma najgorsze wyniki w wykorzystaniu funduszy strukturalnych. Sprawozdanie Komisji Europejskiej wytykaj�ce Polsce s�abe wykorzystanie unijnych funduszy powinno by� ostrze�eniem przed tworzeniem tak skomplikowanego systemu obs�ugi funduszy, jaki funkcjonowa� w 2005 r.

Krajowa Izba Gospodarcza ju� od dawna wskazywa�a na potrzeb� uproszczenia procedur. Podnosili�my te� problem s�abej p�acy dla urz�dników (zazwyczaj s� to m�odzi ludzie zajmuj�cy najni�sze stanowiska), którzy maj� sprowadza� do Polski unijne pieni�dze. Mo�e warto pomy�le� o jakim� systemie premiowania tych, którzy sprawnie i skutecznie wype�niaj� wnioski o dotacje?

Nadziej� napawa fakt powo�ania wyspecjalizowanego Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Ministerstwo to wskazuje na pewn� popraw� sytuacji, jako �e w pa�dzierniku 2005 r. polskim beneficjentom wyp�acono zaledwie 4 proc. funduszy strukturalnych, a w tej chwili wyp�aca si� ponad 20 proc.

Pami�tajmy te�, �e w nowej perspektywie finansowej – od stycznia 2007 r. – Polska b�dzie mia�a do dyspozycji z bud�etu UE kilka razy wi�cej pieni�dzy ni� w poprzednich latach. �eby te pieni�dze sprawnie wykorzystywa�, nale�y stworzy� skuteczny, ale do�� prosty system.

Temu powinien s�u�y� przygotowany przez ministerstwo projekt nowelizacji ustawy o finansach publicznych. Chodzi w niej o trzy sprawy. Po pierwsze w��czenie �rodków z bud�etu UE do bud�etu pa�stwa. Obecnie bywa tak, �e jeden projekt musimy finansowa� z kilku �róde�. Lepsza by�aby sytuacja, gdyby pieni�dze z Brukseli zosta�y wpisane do bud�etu pa�stwa, do tego do��czane by�oby finansowanie krajowe ze �rodków publicznych i finansowanie konkretnych projektów nast�powa�oby z bud�etu pa�stwa – twierdz� w ministerstwie.

Druga zmiana pozwoli zrealizowa� w pe�ni zasad� bud�etowania wieloletniego, czyli zaplanowa� inwestycj� nie na jeden rok, ale na kilka lat.

Ostatnia zmiana dotyczy� ma szerszego stosowania zaliczek i jednocze�nie ograniczenia stosowania tzw. zasady wygasania �rodków z ko�cem roku bud�etowego – czyli konieczno�ci przerwania inwestycji i zwrócenia pieni�dzy do bud�etu z ko�cem roku bud�etowego, �eby potem znów je otrzyma�.

Oby tylko te projekty nie trafi�y na przys�owiow� pó�k� ze wzgl�du na ci�g�� polityczn� zawieruch� ostatnich dni.