Zamknij
Serwis www.gazeta-msp.pl wykorzystuje technologię "cookies" tzw. ciasteczka. Pliki wykorzystywane są dla celów poprawnego funkcjonowania naszego serwisu. W przypadku braku zgody na ich zapisywanie konieczna jest zmiana odpowiednich ustawień przeglądarki internetowej z jakiej korzystasz.

Home >> Wszystkie artykuły >> Męski czy kobiecy (styl zarządzania) >>

Męski czy kobiecy (styl zarządzania)

Raport: Kobiety w biznesie

Antropologia pracy jest znana nie od dziś. Od lat badacze badają organizacje, wchodzą do ich wnętrza, pracując razem z przedstawicielami handlowymi – doradcami finansowymi, telemarketerami, pracownikami call center, urzędnikami, menedżerami, dyrektorami – żeby dowiedzieć się, jak funkcjonuje firma. Badają, co myślą na temat środowiska pracy, swoich obowiązków, procedur, przełożonych i relacji z nimi. Na podstawie tych badań analizują, jak środowisko, w którym pracują kształtuje ich poglądy i jak to wpływa na ich efektywność.

Julia Izmałkowa
właścicielka firmy badawczej Izmałkowa Consulting
Metodologia zakłada, że najlepiej jest sprawdzać najskuteczniej działające oddziały/jednostki oraz te, które funkcjonują najgorzej. Dzięki temu w łatwy sposób można odnaleźć zmienne, które odpowiadają za sukces i za porażkę. Skoro ludzie pracują w tym samym budynku, według wspólnych zasad, posiadają jednakowe narzędzia działania, to jakie czynniki odpowiadają za to, że jeden jest geniuszem sprzedaży czy obsługi klienta, a drugi lewo spełnia i tak minimalny limit?
Niezależnie od tego, czy badana jest mała firma czy olbrzymia korporacja – jedna zmienna ma ZAWSZE ogromne znaczenie – SZEF oraz jego sposób zarządzania zespołem. Jego podejście do ludzi, sposób podziału zadań między pracownikami i egzekwowania ich wykonania, jego wizje (lub ich brak) oraz motywacja do pracy – bardziej niż cokolwiek innego wpływa na skuteczność, wydajność oraz innowacyjność zespołu.

Męski czy kobiecy – który lepszy?

Zarządzam firmą, która specjalizuje się w wykorzystaniu technik etnograficznych dla celów marketingowo-biznesowych. Zatrudniam etnografów, psychologów, socjologów – w tych dziedzinach królują kobiety. To właśnie kobiety mają naturalnie predyspozycje do obserwacji szczegółów oraz cierpliwość do słuchania, bez natychmiastowego poszukiwania rozwiązań. Są doskonałe nie tylko w wykonywaniu badań, ale również w zarządzaniu swoim zespołem badawczym.
Gdy jednak mówię, że pracuje u nas 13 kobiet i dwóch mężczyzn – reakcje oscylują pomiędzy oskarżeniem o szowinizm a przerażeniem – jak można pracować w tak „babskim środowisku” z kobietą-szefem na czele?. Przekonania związane z kobietami w pracy są zdecydowane napiętnowane. Uważa się, że emocje dominują nad kobiecym rozsądkiem, a plotkowanie zajmuje więcej czasu, niż rzeczywista praca.

Jaki to męski, a jaki kobiecy?

Mimo że kobieta może zarządzać „po męsku” i odwrotnie, przyjmuje się, że niektóre cechy dotyczące sposobów sprawowania władzy są bardziej charakterystyczne ze względu na płeć.
U kobiet dominują emocje i wszystko, co z tym związane – empatia, zdolność słuchania i współczucia. W takiej sytuacji kobietom trudno podejmować decyzje, które mogą kogoś urazić, ze względu na osobistą sytuację danej osoby. Z drugiej strony jednak, kobiety w większym stopniu wyrażają swoje myśli i emocje, częściej chwalą innych i lepiej funkcjonują w bardziej różnorodnym oraz zmieniającym się środowisku.
U mężczyzn występuje większy dynamizm zarządzania, poprzez zadaniowość pracy i wspieranie rywalizacji. Obecna jest perswazja poprzez autorytet oraz mniejsza tolerancja dla różnic i odstępstw od przewidzianych norm. To mężczyźni wykazują się dużą asertywnością i szybkością podejmowania decyzji. Wpierają przedsiębiorczość, inicjatywę pracowników oraz mają klarowną wizję przyszłości.
Kobietom zarzuca się, że są zbyt uczuciowe i delikatne, a ich decyzje są podejmowane wolno i pod wpływem emocji. Mężczyznom za to, że są autokratyczni, poświęcają za mało uwagi szczegółom, a ponadto interesuje ich wyłącznie osiągnięcie sukcesu.

Czyli jaki styl lepszy?

Liczne badania biznesowe oraz nasze własne pokazują, że zmienną, która w zdecydowany sposób wpływa na skuteczność zarządzania jest HARMONIA między męskimi i kobiecymi cechami.
Najgorsze efekty przynosi udawanie – nieszczerze zapożyczanie cech płci przeciwnej i udawanie, że należą do nas.
Najlepsze – wzmacnianie tego, co w nas dobre i uzupełnienie tego cechami, które są bardziej charakterystyczne dla płci przeciwnej.
Większą szansę na sukces mają kobiety wykazujące trochę tradycyjnych męskich cech, i odwrotnie – mężczyźni, którzy posiadają także cechy kobiece.
Kobiety-liderki, które jasno stawiają sprawę, że efektywność pracy jest najważniejsza, nie rezygnując jednak z atmosfery przyjaźni i łagodności w pracy – są nie tylko skuteczne w działaniu, ale także bardzo podziwiane przez pracowników – zarówno mężczyzn, jak również kobiety.
Mężczyźni, którzy potrafią nie tylko koncertować się na rozwiązywaniu zadań i ich rezultatach, ale dążą także do zrozumienia powodów braku efektywności, zadają pytania i słuchają (innych, a nie tylko siebie) – osiągają największy poziom lojalności wśród pracowników i ich skuteczności.
Siła, samodyscyplina, chęć rozwoju, zdolność wzbudzania sympatii oraz inspirowanie innych – są to cechy ponad płciowe, kluczowe dla skutecznego przywództwa. W połączeniu z harmonijnym rozłożeniem cech męskich i kobiecych – lider buduje organizację, która tworzy mur, od którego odbijają się kryzysy, wpływy środowiskowe czy agresywne działania konkurencji.
Tak więc... męski czy kobiecy? Tak naprawdę liczy się tylko jeden styl – efektywny, czyli dostosowany do celów organizacji


nr 6(110)2011


zamów koszyk

Zobacz więcej na temat: Julia Izmałkowa | męski czy kobiecy styl zarządzania

| |
Komentarze Dodaj komentarz
Brak komentarzy.

Partnerzy

Reklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzyReklama partnerzy
Archiwum