Planuje Pan/Pani dziecko?
Nowatorskie podejście pracodawców do rodzicielstwa
Kariera, rodzina, dom to doskonale znane każdemu elementy, które składają się na życiową satysfakcję. Często jednak ich pogodzenie wiązało się z koniecznością ograniczenia realizacji części z nich. Dotychczas plany rodzicielskie nie budziły wśród większości pracodawców pozytywnych reakcji. Powodem były przede wszystkim aspekty ekonomiczne i zachowawcze podejście zarówno przełożonych, jak i samego pracownika.
Obecnie oczekiwania i podejście do pracy uległy znaczącej weryfikacji. Pracownik przestaje być traktowany jako jednostka, a coraz istotniejsza staje się wartość dodana jaką tworzy. Rozwój kultury biznesowej spowodował wiele zmian na gruncie relacji pracownik – pracodawca. W cenie staje się szczerość oraz gotowość wypracowania kompromisu. Pracodawcy coraz mniej uwagi poświęcają takim aspektom, jak spędzanie pełnego wymiaru godzin pracownika w biurze. Z punktu widzenia nowoczesnego zarządzania liczy się przede wszystkim efekt realizacji powierzonego projektu. Jasno określony przez przełożonego cel definiuje standardy pracy, a jakość realizacji określa samodzielność i stopień zaangażowania zatrudnionej osoby. Dlatego dotychczasowe postrzeganie efektywnego pracownika jako tego, który wyrabia nadgodziny przechodzi do przeszłości. Dziś istotna jest jego skuteczność, co pozwala rzucić światło na nowy wymiar pracy niezależnie od planów osobistych pracownika.
Partner, dziecko...?
Jakie są Pani/Pana plany rodzicielskie, czy jest Pani/Pan z kimś związany, jakiej jest Pani/Pan orientacji – są to pytania padające ze strony pracodawców, choć powszechnie uznawane są za niezgodnie z prawem. Stosunek do nich reguluje artykuł 23 i 24 Kodeksu Cywilnego o odpowiedzialności karnej za naruszenie dóbr osobistych, jednak zdarza się, że owe pytania są obecne podczas rozmów kwalifikacyjnych, a sama perspektywa ich zadania determinuje pewien standard zachowań zarówno po stronie kobiet, jak i mężczyzn. Potencjalni pracownicy w obawie o wpływ odpowiedzi na ewentualne zatrudnienie zacierają fakty, odcinając się od rzeczywistych poglądów czy planów.
Sam aspekt macierzyństwa czy tacierzyństwa budzi wiele niepewności. W przypadku kobiet dotyczą one głównie możliwości powrotu do pracy i atmosfery, w jakiej będą przebywały. Według badań przeprowadzonych przez Instytut Millward Brown na zlecenie Fundacji Świętego Mikołaja, w ubiegłym roku blisko 50 proc. kobiet obawiało się reakcji pracodawcy na informację o ciąży. Wyniki badań odniosły się również do stanowiska pracodawców – 3 proc. z nich zareagowało źle na taką informację. Istotną kwestią determinującą taki obraz jest wielkość firmy, panujący w niej klimat oraz kondycja finansowa. Bywa, iż rodzicielstwo jest problemem dla małych przedsiębiorstw z uwagi na konieczność przenoszenia ciężaru pracy na innych pracowników oraz ponoszone koszty. Sytuacja wygląda odmiennie w bardziej rozbudowanych strukturach, gdzie pracownik traktowany jest jako część zespołu wpływającego na całokształt firmy. Duże znaczenie ma także poczucie wartości wśród pracowników – obecnie są to głównie osoby nastawione na sukces, z jasno określonymi celami i wyraźnie egzekwującymi swoje prawa.
Nowoczesna ciąża
Postrzeganie planów macierzyńskich coraz częściej weryfikowane jest przez pryzmat rozwoju technologii i możliwości ich wykorzystania. Przyszli rodzice to nie tylko osoby, które zyskają nowe cechy społeczne i nową jakość odpowiedzialności. Przede wszystkim są to osoby, które nadal mają w perspektywie realizację planów zawodowych, dlatego dzięki szerokim możliwościom technologicznym (Internet, Skype, Smartfony) często pozostają w pełnym kontakcie z firmą do momentu narodzin dziecka oraz jeżeli jest taka konieczność również w okresie urlopu.
Elastyczne warunki zatrudnienia i możliwość pracy zdalnej zyskały wielu zwolenników. Badania wskazują, iż blisko 40 proc. osób zatrudnionych chętnie przeszłoby na elastyczny tryb zatrudnienia, natomiast 26 proc. wypowiada się za pracą w warunkach domowych. Rozwiązanie to spotkało się z pozytywnym odbiorem szczególnie w przypadku ciąż i urlopów opiekuńczych. Firmy ceniące swoich pracowników dają tym samym sygnał przyszłym rodzicom, iż będą mogli aktywnie uczestniczyć w realizowanych projektach, a miejsce pracy będzie na nich czekało.
Wartość pracownika na rynku znacząco wzrosła dlatego, firmy decydują się na rozwiązania gwarantujące stabilność obu stron. Pracownik czujący wsparcie ze strony firmy zachowuje swoją efektywność i motywację, często sam wyraz docenienia buduje dodatkową więź, dzięki której trudniej jest związać się z inną firmą.
Wielki powrót
Akceptacja dla planów rodzicielskich ze strony pracodawców to nie tylko możliwość powrotu do firmy, ale też dbałość o komfort psychiczny. Coraz częściej pojawiają się plany uruchamiania żłobków i przedszkoli dla dzieci pracowników. Chociaż rozwiązanie to nie jest tak popularne jak w krajach zachodnich, zyskuje na wartości, dzięki możliwości finansowania placówek ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Idea podejmowania takich działań jest dość oczywista – szybsza adaptacja pracowników po przerwie i dodatkowa motywacja. Innym rozwiązaniem proponowanym przez pracodawców jest możliwość większej elastyczności pracy na początkowym etapie wdrażania po okresie urlopu.
Przedsiębiorstwa, widząc efekty kompromisu, inwestują w motywację pracowników, czego efektem są świadczenia pozapłacowe skierowane także do dzieci swoich pracowników. Organizowanie czy współfinansowanie zielonych szkół, wyjazdów integrujących młodzież, a także możliwość korzystania wraz z rodzicami z zajęć sportowych, np. w ramach kart Benefit, jest tego efektem. Przykładem może być choćby jeden z oferowanych programów sportowych MultiSport Kids, zapewniający nieograniczony dostęp do szerokiego spektrum zajęć ogólnorozwojowych dla dzieci, które mogą liczyć m.in. na możliwość korzystania z basenów, ścianek wspinaczkowych, zajęć w szkołach tańca i walki, seansów w grocie solnej i lodowisk w sezonie zimowym.
Działania te tworzą nowy obraz pracodawcy, który reaguje na potrzeby rynku, a tym samym daje istotny dla pracowników sygnał dbania o jego potrzeby w relacji do efektów powierzanych im zadań.
Przełom na rynku pracy kreuje ideę bycia PRO ze strony firm, jak i pracowników. Ci ostatni stają się bardziej mobilni i skoncentrowani na realizacji wyznaczonego celu, co buduję ich pozycję w miejscu pracy. Społeczeństwo balansuje między życiem prywatnym i zawodowym, co często wpływa na przenikanie się tych struktur. Zmotywowani pracownicy są bardziej efektywni, natomiast firmy, będąc otwartymi na potrzeby pracowników, poza nową jakością pracy zyskują stabilną pozycję wizerunkową, która jest istotna z punktu widzenia kontrahentów, jak i rywalizacji o cennych pracowników. Standard i warunki pracy adaptowane są do aktualnej sytuacji na rynku, dlatego działania jakie kryją się pod synonimem pytania Planuje Pan/Pani dziecko? nabierają nowej jakości, która nie deprecjonuje pracownika, a często toruje nowe ścieżki kariery.
Partner, dziecko...?
Jakie są Pani/Pana plany rodzicielskie, czy jest Pani/Pan z kimś związany, jakiej jest Pani/Pan orientacji – są to pytania padające ze strony pracodawców, choć powszechnie uznawane są za niezgodnie z prawem. Stosunek do nich reguluje artykuł 23 i 24 Kodeksu Cywilnego o odpowiedzialności karnej za naruszenie dóbr osobistych, jednak zdarza się, że owe pytania są obecne podczas rozmów kwalifikacyjnych, a sama perspektywa ich zadania determinuje pewien standard zachowań zarówno po stronie kobiet, jak i mężczyzn. Potencjalni pracownicy w obawie o wpływ odpowiedzi na ewentualne zatrudnienie zacierają fakty, odcinając się od rzeczywistych poglądów czy planów.
Sam aspekt macierzyństwa czy tacierzyństwa budzi wiele niepewności. W przypadku kobiet dotyczą one głównie możliwości powrotu do pracy i atmosfery, w jakiej będą przebywały. Według badań przeprowadzonych przez Instytut Millward Brown na zlecenie Fundacji Świętego Mikołaja, w ubiegłym roku blisko 50 proc. kobiet obawiało się reakcji pracodawcy na informację o ciąży. Wyniki badań odniosły się również do stanowiska pracodawców – 3 proc. z nich zareagowało źle na taką informację. Istotną kwestią determinującą taki obraz jest wielkość firmy, panujący w niej klimat oraz kondycja finansowa. Bywa, iż rodzicielstwo jest problemem dla małych przedsiębiorstw z uwagi na konieczność przenoszenia ciężaru pracy na innych pracowników oraz ponoszone koszty. Sytuacja wygląda odmiennie w bardziej rozbudowanych strukturach, gdzie pracownik traktowany jest jako część zespołu wpływającego na całokształt firmy. Duże znaczenie ma także poczucie wartości wśród pracowników – obecnie są to głównie osoby nastawione na sukces, z jasno określonymi celami i wyraźnie egzekwującymi swoje prawa.
Nowoczesna ciąża
Postrzeganie planów macierzyńskich coraz częściej weryfikowane jest przez pryzmat rozwoju technologii i możliwości ich wykorzystania. Przyszli rodzice to nie tylko osoby, które zyskają nowe cechy społeczne i nową jakość odpowiedzialności. Przede wszystkim są to osoby, które nadal mają w perspektywie realizację planów zawodowych, dlatego dzięki szerokim możliwościom technologicznym (Internet, Skype, Smartfony) często pozostają w pełnym kontakcie z firmą do momentu narodzin dziecka oraz jeżeli jest taka konieczność również w okresie urlopu.
Elastyczne warunki zatrudnienia i możliwość pracy zdalnej zyskały wielu zwolenników. Badania wskazują, iż blisko 40 proc. osób zatrudnionych chętnie przeszłoby na elastyczny tryb zatrudnienia, natomiast 26 proc. wypowiada się za pracą w warunkach domowych. Rozwiązanie to spotkało się z pozytywnym odbiorem szczególnie w przypadku ciąż i urlopów opiekuńczych. Firmy ceniące swoich pracowników dają tym samym sygnał przyszłym rodzicom, iż będą mogli aktywnie uczestniczyć w realizowanych projektach, a miejsce pracy będzie na nich czekało.
Wartość pracownika na rynku znacząco wzrosła dlatego, firmy decydują się na rozwiązania gwarantujące stabilność obu stron. Pracownik czujący wsparcie ze strony firmy zachowuje swoją efektywność i motywację, często sam wyraz docenienia buduje dodatkową więź, dzięki której trudniej jest związać się z inną firmą.
Wielki powrót
Akceptacja dla planów rodzicielskich ze strony pracodawców to nie tylko możliwość powrotu do firmy, ale też dbałość o komfort psychiczny. Coraz częściej pojawiają się plany uruchamiania żłobków i przedszkoli dla dzieci pracowników. Chociaż rozwiązanie to nie jest tak popularne jak w krajach zachodnich, zyskuje na wartości, dzięki możliwości finansowania placówek ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Idea podejmowania takich działań jest dość oczywista – szybsza adaptacja pracowników po przerwie i dodatkowa motywacja. Innym rozwiązaniem proponowanym przez pracodawców jest możliwość większej elastyczności pracy na początkowym etapie wdrażania po okresie urlopu.
Przedsiębiorstwa, widząc efekty kompromisu, inwestują w motywację pracowników, czego efektem są świadczenia pozapłacowe skierowane także do dzieci swoich pracowników. Organizowanie czy współfinansowanie zielonych szkół, wyjazdów integrujących młodzież, a także możliwość korzystania wraz z rodzicami z zajęć sportowych, np. w ramach kart Benefit, jest tego efektem. Przykładem może być choćby jeden z oferowanych programów sportowych MultiSport Kids, zapewniający nieograniczony dostęp do szerokiego spektrum zajęć ogólnorozwojowych dla dzieci, które mogą liczyć m.in. na możliwość korzystania z basenów, ścianek wspinaczkowych, zajęć w szkołach tańca i walki, seansów w grocie solnej i lodowisk w sezonie zimowym.
Działania te tworzą nowy obraz pracodawcy, który reaguje na potrzeby rynku, a tym samym daje istotny dla pracowników sygnał dbania o jego potrzeby w relacji do efektów powierzanych im zadań.
Przełom na rynku pracy kreuje ideę bycia PRO ze strony firm, jak i pracowników. Ci ostatni stają się bardziej mobilni i skoncentrowani na realizacji wyznaczonego celu, co buduję ich pozycję w miejscu pracy. Społeczeństwo balansuje między życiem prywatnym i zawodowym, co często wpływa na przenikanie się tych struktur. Zmotywowani pracownicy są bardziej efektywni, natomiast firmy, będąc otwartymi na potrzeby pracowników, poza nową jakością pracy zyskują stabilną pozycję wizerunkową, która jest istotna z punktu widzenia kontrahentów, jak i rywalizacji o cennych pracowników. Standard i warunki pracy adaptowane są do aktualnej sytuacji na rynku, dlatego działania jakie kryją się pod synonimem pytania Planuje Pan/Pani dziecko? nabierają nowej jakości, która nie deprecjonuje pracownika, a często toruje nowe ścieżki kariery.
|
nr 2(118)2012  |
|
