
Społecznościowa (r)Ewolucja
Media społecznościowe na usługach firm
Coraz więcej firm eksperymentuje z nowymi technologiami upatrując w tym możliwości umocnienia swojej pozycji na rynku. Innowacje w obszarze IT pozwalają na dotarcie do szerszej grupy klientów i zwiększenie wartości swojej marki w ich oczach. W najbliższych latach ten trend będzie się pogłębia.
Według danych z raportu State of Social Technology and Talent Management grupy SilkRoad, lidera na rynku zarządzania talentami i usług HR opartymi na technologii chmury, 75 proc. HR-owców uważa, iż przedsiębiorstwa mają duże braki w wiedzy i kompetencjach związanych z wykorzystaniem technologii mediów społecznościowych do własnych celów. A już niebawem właściwe wykorzystanie podobnych umiejętności stanie się kluczowym elementem przetrwania na współczesnym, coraz bardziej zdigitalizowanym rynku pracy.
Umierające CV
Curriculum Vitae w swojej klasycznej, drukowanej formie dostarczanej do rąk pracodawcy bądź przesyłane listem właściwie przestaje istnieć. Proces rekrutacji już na dobre przeniósł się do sieci, gdzie przygotowanie e-maila z życiorysem i listem motywacyjnym oraz przesłanie go bezpośrednio do skrzynki odbiorczej rekrutera zajmuje kilka chwil. Rozwiązanie to jest nie tylko proste, ale też bardzo wygodne dla obu stron.
Podobnie sytuacja wygląda z tradycyjnie zamieszczanymi niegdyś w gazetach ofertami pracy – odchodzą do lamusa, wypierane przez profesjonalnie przygotowane serwisy internetowe będące bazami setek tysięcy ofert pracy dla kilku milionów potencjalnych kandydatów z całego kraju. Wykorzystanie Internetu w rekrutacjach, ale też w innych obszarach HR-u spotyka się w Polsce z coraz większym zainteresowaniem. Rozwiązania wykorzystywane standardowo w Stanach Zjednoczonych i na zachodzie Europy stają się coraz istotniejszą częścią również naszego rynku pracy – mówi Agnieszka Szefler z Polskiego Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami. Media społecznościowe są profesjonalnym kanałem komunikacji z potencjalnymi pracownikami danej firmy, a portale poświęcone pracy i karierze pomagają przedsiębiorcom w tworzeniu rozbudowanych sieci kontaktów. Upowszechniają się także wirtualne targi pracy oraz systemy rekrutacyjne często łączone z testami kompetencji. Internet wspiera rekrutera, pomagając mu w szybkim dotarciu do kandydata, jednocześnie oferując szeroki wachlarz narzędzi ułatwiających porządkowanie i zarządzanie pozyskanymi danymi – dodaje Szefler.
Z badań przeprowadzonych przez serwis Goldenline wynika, że już 96 proc. pracodawców korzysta z Internetu jako narzędzia do poszukiwania młodych, wykształconych ludzi. 78 proc. z nich używa do tego celu oficjalnej strony firmy, zaś 37 proc. korzysta z sieci typu LinkedIn. Kolejno 18 i 3 proc. decyduje się na poszukiwania za pośrednictwem Facebooka i Twitera. Nierzadko w ramach takiej internetowej rekrutacji kandydat musi wypełnić specjalnie przygotowany formularz rekrutacyjny, który pozwoli na wstępną selekcję. Ale nie tylko pracodawcy poszukując nowej kadry korzystają z możliwości jakie daje im sieć. Kandydaci także nie ukrywają, że to właśnie Internet jest dla nich pierwszym źródłem informacji. I to właśnie tam blisko 86 proc. z nich sprawdza opinie o przyszłym pracodawcy.
Umierające CV
Curriculum Vitae w swojej klasycznej, drukowanej formie dostarczanej do rąk pracodawcy bądź przesyłane listem właściwie przestaje istnieć. Proces rekrutacji już na dobre przeniósł się do sieci, gdzie przygotowanie e-maila z życiorysem i listem motywacyjnym oraz przesłanie go bezpośrednio do skrzynki odbiorczej rekrutera zajmuje kilka chwil. Rozwiązanie to jest nie tylko proste, ale też bardzo wygodne dla obu stron.
Podobnie sytuacja wygląda z tradycyjnie zamieszczanymi niegdyś w gazetach ofertami pracy – odchodzą do lamusa, wypierane przez profesjonalnie przygotowane serwisy internetowe będące bazami setek tysięcy ofert pracy dla kilku milionów potencjalnych kandydatów z całego kraju. Wykorzystanie Internetu w rekrutacjach, ale też w innych obszarach HR-u spotyka się w Polsce z coraz większym zainteresowaniem. Rozwiązania wykorzystywane standardowo w Stanach Zjednoczonych i na zachodzie Europy stają się coraz istotniejszą częścią również naszego rynku pracy – mówi Agnieszka Szefler z Polskiego Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami. Media społecznościowe są profesjonalnym kanałem komunikacji z potencjalnymi pracownikami danej firmy, a portale poświęcone pracy i karierze pomagają przedsiębiorcom w tworzeniu rozbudowanych sieci kontaktów. Upowszechniają się także wirtualne targi pracy oraz systemy rekrutacyjne często łączone z testami kompetencji. Internet wspiera rekrutera, pomagając mu w szybkim dotarciu do kandydata, jednocześnie oferując szeroki wachlarz narzędzi ułatwiających porządkowanie i zarządzanie pozyskanymi danymi – dodaje Szefler.
Z badań przeprowadzonych przez serwis Goldenline wynika, że już 96 proc. pracodawców korzysta z Internetu jako narzędzia do poszukiwania młodych, wykształconych ludzi. 78 proc. z nich używa do tego celu oficjalnej strony firmy, zaś 37 proc. korzysta z sieci typu LinkedIn. Kolejno 18 i 3 proc. decyduje się na poszukiwania za pośrednictwem Facebooka i Twitera. Nierzadko w ramach takiej internetowej rekrutacji kandydat musi wypełnić specjalnie przygotowany formularz rekrutacyjny, który pozwoli na wstępną selekcję. Ale nie tylko pracodawcy poszukując nowej kadry korzystają z możliwości jakie daje im sieć. Kandydaci także nie ukrywają, że to właśnie Internet jest dla nich pierwszym źródłem informacji. I to właśnie tam blisko 86 proc. z nich sprawdza opinie o przyszłym pracodawcy.