Zmiany i walka konkurencyjna
RAPORT: Rynek ubezpieczeń w Polsce
Rok 2008 na polskim rynku ubezpieczeniowym upłynął pod znakiem zmian i walki konkurencyjnej między ubezpieczycielami sprzyjającej decentralizacji rynku.
Na początku roku na pierwszy plan wysunęła od planowana przez rząd reforma zdrowia. Jednym z filarów nowego pomysłu miały być dodatkowe prywatne ubezpieczenia zdrowotne. Po analizach okazało się, że nowe polisy nie będą ani tanie ani powszechne. Entuzjazm komercyjnych ubezpieczycieli szybko opadł, a resort zdrowia zajął się uzdrawianiem sytuacji pacjentów, na razie bez nowych pomysłów dotyczących dobrowolnych ubezpieczeń.
Kryzys finansowy spowodował ogólny spadek zaufania do sektora finansowego. Ubezpieczyciele odnotowali w tym czasie gwałtowne zmniejszenie zainteresowania klientów ubezpieczeniami inwestycyjnymi. Aby ratować sytuację, towarzystwa wprowadziły tzw. produkty strukturyzowane, czyli inwestycję łączącą gwarancje zainwestowanego kapitału z potencjalnym wysokim zyskiem.
Rok 2008 to także zaciekła walka o klienta między firmami sprzedającymi ubezpieczenia komunikacyjne. Na rynku obserwujemy przede wszystkim graczy, którzy w ciągu ostatnich 2 lat wystartowali ze sprzedażą polis w systemie direct (Allianz Direct, Axa, Benefia24, BRE Ubezpieczenia, CU Direct, Liberty Direct). Zamiar uruchomienia kanałów sprzedaży direct ogłosiły Generali i Ergo Hestia. Na uwagę zasługują też alianse typu direct banków z ubezpieczycielami (w ślad za PZU, które już od ponad 2 lat sprzedaje polisy klientom Inteligo, poszło Commercial Union, które rozpoczęło współpracę z BZWBK). Allianz z kolei postarał się o licencję i otworzył własny bank. W cieniu zaciętej walki konkurencyjnej PZU, po kilkumiesięcznych zapowiedziach, że do końca roku ruszy z kanałem direct, uruchomiła sprzedaż przez Internet i telefon.
Przy okazji coraz większej obecności firm ubezpieczeniowych w sieci, uaktywniły się także branżowe serwisy internetowe, umożliwiające porównanie i zakup polis on-line, a także zasięgnięcie szerszej informacji na temat ubezpieczeń.
Ubezpieczyciele wciąż płacą do kas NFZ wprowadzony pod koniec ub.r. słynny podatek Religi, który nie będzie obowiązywał w przyszłym roku. Huczne 12 proc. składek zebranych przez ubezpieczycieli z polis OC komunikacyjnego spowodowało bardziej lub mniej rychłe podwyższenie składek za obowiązkowe polisy dla klientów. Już w połowie roku zaczęło się kwestionowanie przepisów. Efekt to podpisanie na początku grudnia ustawy znoszącej podatek Religi. Ubezpieczyciele nie mają jednak zamiaru wrócić do niższych składek za OC sprzed zmian.
|
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety. Zamów Gazetę PDF ![]() nr 3(83)2009 ![]() Zobacz więcej na temat: rynek | ubezpieczenia |
|









