
Kiedy mały może więcej?
Wpływ drobnego akcjonariusza na funkcjonowanie spółki
Inwestor nabywający ułamkową część procenta akcji spółki publicznej (drobny akcjonariusz) czyni to z reguły ze względów spekulacyjnych. Rzadko kiedy zastanawia się nad tym, czy i w jaki sposób może wpływać na funkcjonowanie spółki. Decydująca w tym przypadku jest raczej chęć osiągnięcia szybkiego zysku ze sprzedaży nabytych akcji w razie zwyżki ich kursu niż długookresowa inwestycja obliczona na zyski z dywidendy.
Z drugiej strony, nabywając chociaż jedną akcję jakiejkolwiek spółki drobny inwestor staje się formalnie jej akcjonariuszem, uzyskując tym samym pewne uprawnienia wobec spółki. Uprawnienia te będą tym większe, im większy będzie pakiet akcji spółki posiadanych przez akcjonariusza.
Standardy gwarantujące minimum uprawnień
Kodeks spółek handlowych (ksh), jak również inne akty normatywne – w szczególności ustawa o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz spółkach publicznych (ustawa o ofercie publicznej) czy ustawa o rachunkowości – określają pewne standardy gwarantujące mniejszościowym akcjonariuszom pewne minimum uprawnień, tzw. prawo mniejszości. Prawo to skonstruowane jest tak, aby z jednej strony zapewnić mniejszościowym akcjonariuszom określony wpływ na sprawy spółki, z drugiej zaś uchronić spółkę przed takimi działaniami drobnych akcjonariuszy, które mogą sparaliżować jej funkcjonowanie.
W przypadku spółek publicznych, w których akcjonariat może być bardzo rozproszony, różnica pomiędzy mniejszościowym akcjonariuszem a drobnym akcjonariuszem jest często trudna do uchwycenia. Wynika to z tego, że każdy drobny akcjonariusz jest zarazem akcjonariuszem mniejszościowym. Nie każdy zaś akcjonariusz mniejszościowy jest zarazem drobnym akcjonariuszem. Kodeks spółek handlowych mówiąc o tzw. prawie mniejszości odwołuje się do procentowego udziału w kapitale zakładowym spółki. Tak jest chociażby w art. 400. § 1. ksh dotyczącym prawa mniejszości do zwoływania nadzwyczajnych walnych zgromadzeń, który przyznaje akcjonariuszom reprezentującym co najmniej 10 proc. kapitału zakładowego prawo żądania zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia, jak również umieszczenia określonych spraw w porządku obrad tego zgromadzenia (począwszy od 28 lutego 2009 r. próg ten w obu przypadkach został obniżony do 5 proc. kapitału zakładowego), bądź też w art. 4181 ksh dotyczącym prawa odkupu akcji, który przyznaje akcjonariuszom reprezentującym nie więcej niż 5 proc. kapitału zakładowego prawo żądania umieszczenia w porządku obrad najbliższego walnego zgromadzenia uchwały o przymusowym odkupie ich akcji przez większościowych akcjonariuszy. Szczególnym uprawnieniem akcjonariuszy spółek publicznych posiadających co najmniej 5 proc. ogólnej liczby głosów jest ich uprawnienie do żądania zwołania walnego zgromadzenia lub umieszczenia w jego porządku sprawy podjęcia uchwały dotyczącej zbadania przez biegłego rewidenta określonego zagadnienia związanego z utworzeniem spółki lub prowadzeniem jej spraw. W przypadku gdyby walne zgromadzenie nie podjęło uchwały zgodnie z treścią wniosku, wnioskodawcy mogą wystąpić do sądu rejestrowego o wyznaczenie takiego biegłego.
Analizując obowiązujące przepisy można umownie przyjąć, że akcjonariuszem mniejszościowym jest akcjonariusz lub grupa akcjonariuszy posiadający 5-10 proc. Akcji spółki. Natomiast akcjonariuszy posiadających setne czy tysięczne części procenta akcji spółki można uznać za tzw. drobnych akcjonariuszy, jakkolwiek pojęcie to nie jest nigdzie zdefiniowane.
Pełna treść artykułu dostępna jest w formie e-gazety. Zamów Gazetę PDF ![]() nr 4(84)2009 ![]() |